Prawie codzienne "klapnięcie" lustra...
ciesze sie ze jesteście już razem. ja bym takiej rozłąki nie zniósł.Swoja droga pierwsze zdjęcie rewelacyjne
Mnie przy zdrowych zmysłach trzymała tylko myśl, że na pewno wszyscy dojada :) Dzięki
A dzieciaki to chyba były stęsknione za Tatą co? Bo żona to sobie zawsze poradzi ;) Taki żarcik.
A były, były :) Ale jesteśmy już w komplecie i nie mamy zamiaru się rozłączać ;)
ciesze sie ze jesteście już razem. ja bym takiej rozłąki nie zniósł.
OdpowiedzUsuńSwoja droga pierwsze zdjęcie rewelacyjne
Mnie przy zdrowych zmysłach trzymała tylko myśl, że na pewno wszyscy dojada :) Dzięki
OdpowiedzUsuńA dzieciaki to chyba były stęsknione za Tatą co? Bo żona to sobie zawsze poradzi ;) Taki żarcik.
OdpowiedzUsuńA były, były :) Ale jesteśmy już w komplecie i nie mamy zamiaru się rozłączać ;)
Usuń